Stając przy swoim życiu Tato, bezpieczna i silna. Moja ostatnia podróż z Tobą, w tej jednej łodzi, jak kiedyś, gdy byliśmy na siebie skazani, płynę już na mój brzeg. Parę szczerych słów ma do Ciebie Tato, by dopełnić moje dzieciństwo:
„Przez tyle lat nie mogłam Ci tego powiedzieć. Jak bardzo mnie to bolało, jak bardzo czułam się niewiedziana i niesłyszana. Że się Ciebie bałam.
W szacunku do Ciebie i do Siebie płyną te słowa: Bez z nich, jestem jakby niewyraźna, nie widzę trzeźwo świata, jestem naiwna. A mężczyźni zdają się mnie nie słyszeć.
Przytłacza mnie to i męczy już. I teraz jako dorosła, mogę to z siebie zrzucić- powiedzieć co ciąży sercu, już bez lęku.
By u brzegu, w lekkiej wdzięczności przyjąć Twój dar.
Dziękuje za życie.”
Niedawna grupowa sesja, to właśnie samotna podróż łodzią z Tatą. Piękna i artystyczna sceneria oddała wagę sytuacji.
Jacekwiktor.pl/ustawienia
jacekwiktor.pl/sesje
test i grafika: Jacek Wiktor