Nasze historie i opinie

Bożena (styczeń’17)

„Moja pierwsza sesja oddechowa była cudownym przeżyciem, poczułam moc wibracji, cudownych emocji, spływających na mnie wraz ze światłem, doznałam olśnienia i ogromnej radości.”

Grzegorz (styczeń’15)

„Mimo wielkiej wiedzy teoretycznej (ogromna ilość przeczytanych ksiązek o rozwoju duchowym) jestem na poczatku tej drogi, bo nie chodzi o to, aby widzieć i znać tę drogę, tylko po niej kroczyć.”

Viola (styczeń’15)

„Oddech to cudowna droga do otwarcia najbardziej ukrytych „ja” i trudnych przeżyć i doświadczeń z wczesnego dzieciństwa… a i jeszcze wcześniejszych.”

Beata (styczeń’15)

„Uświadomiłam sobie ile mam blokad i lęków i od niektórych z nich się uwolniłam.”

Agnieszka (czerwiec’14)

„Okazało się, że nie opłakałam śmierci mamy. Jest dla mnie zaskoczeniem, jak wiele noszę jej bólu, i że przejmuję jej odczucia z ciała (…) Jest we mnie dużo smutku, ale i radości – pierwszy raz czułam, że przepełniona smutkiem mogę też przebywać i śmiać się z ludźmi. Z ogromnym bólem potrafiłam być w grupie i nie izolować się, to dla mnie ważne. Jestem ogromnie, ogromnie wdzięczna!”

Łukasz (czerwiec’14)

„Wychodzę stąd z poczuciem znakomicie spędzonego czasu. Nauczyłem się wielu umiejętności związanych ze sposobem pracy nad przemianą schematów działania, które mi nie służą, na schematy sprawiające, że jestem w zgodzie z samym sobą. 

Polecam! Niech żyje oddech!”